Leaseurope: sztywne limity dla flot nie rozwiążą problemów rynku

Firmy leasingowe i wynajmu są liderem w finansowaniu pojazdów elektrycznych w Europie. Tymczasem propozycje Komisji Europejskiej, aby narzucić flotom sztywne limity zakupu aut zeroemisyjnych, mogą przynieść skutki odwrotne do zamierzonych – ostrzega Leaseurope.

Floty korporacyjne odpowiadają nawet za 60% nowych rejestracji samochodów w Europie i są uznawane za kluczowy element dekarbonizacji transportu. Już dziś członkowie Leaseurope finansują 60% wszystkich sprzedanych w UE samochodów elektrycznych (BEV).

Mimo to tempo ich przyjmowania ograniczają realne bariery: wciąż wysokie ceny aut elektrycznych, problemy z infrastrukturą ładowania, dostępnością pojazdów, a także niepewność regulacyjna.

W tym kontekście propozycja KE wprowadzenia sztywnych limitów dla flot – czyli obowiązku zakupu wyłącznie aut zeroemisyjnych od określonej daty – nie rozwiąże żadnego z kluczowych problemów. Wręcz przeciwnie, mogłaby ograniczyć ofertę leasingu i wynajmu oraz podnieść ceny usług. Najmocniej odczułyby to małe i średnie przedsiębiorstwa, które w największym stopniu korzystają z finansowania zewnętrznego.

Leaseurope prowadzi obecnie intensywne rozmowy z Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim i Radą UE, wskazując na potrzebę rozwoju infrastruktury i wsparcia popytu, zamiast narzucania arbitralnych limitów. 

O działaniach w Polsce czytaj tutaj