Propozycje usprawnień w programie Mój elektryk

Branża leasingowa i wynajmu długookresowego przesłała do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i BOŚ propozycje usprawnień w programie Mój elektryk.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) niespodziewanie pod koniec sierpnia poinformował o wstrzymaniu naboru w ścieżce leasingowej programu Mój elektryk (do 31 grudnia 2024 r.). Powodem jest to, że przewidziana na ten cel kwota 660 mln zł została wyczerpana. Po tej decyzji branża leasingowa i wynajmu długookresowego spotkała się z NFOŚiGW oraz bankiem BOŚ, który jest operatorem tego programu. Branże te odegrały kluczową rolę w rozwoju tego programu. Prawie 70 proc. łącznej dotacji (960 mln zł) została wykorzystana przez przedsiębiorców właśnie przez tzw. ścieżkę leasingową. Aż 80 proc. wszystkich samochodów w pełni elektrycznych nabywanych jest w Polsce przez przedsiębiorców, dla których leasing jest podstawową formą finansowania zakupów. A program Mój elektryk odgrywa dużą rolę w procesie zazielenia flot.

Zgodnie z zapowiedzą NFOŚiGW, program ze ścieżką leasingową ma ruszyć najpóźniej 2 stycznia 2025 roku, ale jego szczegóły nie są jeszcze znane. W trakcie spotkania z NFOŚiGW i BOŚ, Związek Polskiego Leasingu oraz Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów zapowiedziały przesłanie propozycji usprawnień dotyczących programu Mój elektryk, które mogą poprawić jego funkcjonowanie. I takie 22 postulaty już trafiły do tych instytucji. A wśród nich m.in. postulat obsługi wniosków elektronicznie poprzez dedykowaną platformę, a także stworzenie wersji platformy dla klientów z aktualnymi statusem wniosku, czy wdrożenie narzędzia, które śledziłoby status spraw

O programie Mój elektryk była także mowa na ostatnim Kongresie Nowe Mobilności w Łodzi.

Relacja z debaty