10 stycznia 2025

Apel branży leasingu i wynajmu oraz organizacji pracodawców w sprawie Mojego elektryka 2.0

Związek Polskiego Leasingu wraz ze Związkiem Przedsiębiorców i Pracodawców, Polskim Związkiem Wynajmu i Leasingu Pojazdów, Ogólnopolską Federacją Małych i Średnich Przedsiębiorców, Stowarzyszeniem Kierowników Flot Samochodowych, Krajową Izbą Targową oraz Łódzką Federacją Kupiecką przesłały stanowisko w sprawie programu Mój elektryk 2.0. Dokument został wysłany do Ministerstwa Klimatu i Środowiska i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Z początkiem lutego 2025 roku planowane jest uruchomienie nowej wersji programu „Mój elektryk 2.0”. Ma ona zastąpić dotychczasową wersję programu. Wprowadzane zmiany, takie jak wykluczenie przedsiębiorstw niebędących osobami fizycznymi oraz brak wsparcia dla pojazdów kategorii N1, budzą uzasadnione obawy dotyczące skuteczności programu w realizacji jego głównych celów. W stanowisko organizacje podkreślają znaczenie tych grup w rozwoju elektromobilności oraz wnoszą o ponowne rozważenie podjętych decyzji. Wnoszą również o przywrócenie finansowania z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, przeznaczonego na dotacje dla wszystkich przedsiębiorstw w dotychczasowym zakresie. Jednocześnie zwracają się z prośbą o podjęcie rozmów na poziomie europejskim w celu umożliwienia wykorzystania pieniędzy z KPO również przez osoby prawne.

„Z przykrością przyjmujemy decyzję o wykluczeniu przedsiębiorstw, które nie są osobami fizycznymi, z programu „Mój elektryk 2.0”. Z perspektywy branży leasingowej i wynajmu długoterminowego, taka zmiana może poważnie ograniczyć skuteczność programu i zmniejszyć jego szansę na realizację kluczowych celów, takich jak rozwój elektromobilności w Polsce oraz redukcja emisji CO₂.” – zapisano w dokumencie.

Z danych PZPM opartych na rejestracjach pojazdów w systemie CEPiK wynika, że w pierwszych trzech kwartałach 2024 roku aż 87% nowych elektrycznych samochodów osobowych zostało zarejestrowanych przez przedsiębiorców (w tym aż 74% pojazdów trafiło do firm leasingowych i wynajmu długoterminowego). Oznacza to, że wykluczenie tej grupy z programu znacząco osłabia dynamikę rozwoju rynku elektromobilności, jednocześnie zwiększając ryzyko niewykorzystania przyznanych środków publicznych. W poprzedniej edycji programu to właśnie przedsiębiorstwa leasingowe i wynajmu długoterminowego odpowiadały za blisko 70% wykorzystanych funduszy. Ograniczenie, w nowej edycji programu, dostępu do dotacji przez przedsiębiorców innych niż osoby fizyczne może prowadzić do niewykorzystania dostępnych środków, co podważa cel programu i ogranicza jego wpływ na rynek elektromobilności.

Wykluczenie tych przedsiębiorstw wpłynie również na dostępność pojazdów elektrycznych na rynku wtórnym, ponieważ leasingobiorcy flotowi stanowią główne źródło podaży samochodów osobowych w sprzedaży wtórnej, a ich wykluczenie z programu spowoduje ograniczenie liczby dostępnych, przystępnych cenowo samochodów elektrycznych dla klientów indywidualnych. Ponadto, decyzja o braku wsparcia dla pojazdów N1 (lekkich dostawczych do 3,5 tony) wprowadza niekorzystną zmianę dla sektora transportowego. Pojazdy te, wykorzystywane w transporcie miejskim i ostatniej mili, są kluczowe dla rozwoju elektromobilności w miastach. Ich wykluczenie zwiększa ryzyko, że transport miejski pozostanie zależny od pojazdów spalinowych, co stoi w sprzeczności z celami programu.

Dodatkowo, należy pamiętać, że to wykluczone z programu przedsiębiorstwa stanowiły do tej pory główny motor napędowy rozwoju elektromobilności.

Jako przedstawiciele branży leasingu i wynajmu, a także przedsiębiorstw wykluczonych z programu Mój Elektryk 2.0. deklarujemy gotowość do współpracy w celu wypracowania optymalnych rozwiązań, które pozwolą osiągnąć wspólne cele w zakresie rozwoju elektromobilności i ochrony środowiska.

Nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi na nasze pismo. Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska odnieśli się jednak do pytań dziennikarki. W Dzienniku Gazecie Prawnej Jolanta Szymczyk-Przewoźna napisała: „Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, Związek Polskiego Leasingu, Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów, Ogólnopolska Federacja Małych i Średnich Przedsiębiorców, Stowarzyszenie Kierowników Flot Samochodowych, Krajowa Izba Targowa oraz Łódzka Federacja Kupiecka zwróciły się kilka dni temu z prośbą do MKiŚ oraz NFOŚiGW o podjęcie rozmów z KE, aby z programu nadal mogli korzystać wszyscy przedsiębiorcy. Bez tego, w ocenie apelujących, cel – tj. zmniejszenie zanieczyszczeń i zwiększenie elektromobilności – nie zostanie osiągnięty. (…) „Dzięki staraniom obecnego rządu program Mój Elektryk 2.0 zastąpi wskazany przez poprzedni rząd w KPO podatek od posiadania pojazdów, który objąłby wszystkich posiadaczy pojazdów (w tym obywateli, których nie stać na wymianę pojazdów). Przekonaliśmy KE, że stanowiłoby to jedynie obciążenie dla polskich obywateli i nie nakłoniłoby ich do wymiany aut” – pisze MKiŚ. Służby prasowe KE potwierdzają, że zakres wsparcia w ramach programu został uzgodniony przez Polskę i KE w kontekście celów, które mają ograniczyć emisję gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń powietrza z transportu oraz zwiększyć udział paliw alternatywnych. „Wcześniej funkcjonujący program «Mój Samochód Elektryczny» prowadzony przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który obejmował wsparcie dla przedsiębiorstw, był finansowany ze źródeł krajowych. Decyzja o kontynuacji tego programu należy do organów krajowych” – wyjaśnia DGP biuro prasowe KE.”

Pełne stanowisko tutaj

Czytaj także stanowisko ZPL i PZWiLP w sprawie programu Mój elektryk 2.0